Kiedy za oknami jeszcze ciepło, warto spędzać jak najwięcej czasu na świeżym powietrzu. Nasze brzdące uwielbiają szaleństwa wśród leśnych darów. Niesamowitą frajdę sprawia im możliwość niczym nieskrępowanego tarzania się w suchych, kolorowych liściach, zakopywanie się w nich, podrzucanie do góry. Czyste szaleństwo! I choć jesteśmy wielkimi zwolennikami bratania się z naturą, to jednak jako rodzice nie wyłączamy rozsądku i nie urządzamy takich zabaw w pobliskim parku, gdzie można się nadziać na przykre niespodzianki w postaci potłuczonych butelek, śmieci czy psich kupek.